W sobotę odbyły się kolejne mecze mistrzowskie.

Juniorzy
PYRA – BC OBRA Kościan 73 : 35 (23:2, 14:16, 17:6, 19:11)
Mecz zaczęliśmy bardzo obiecująco. Dzięki twardej obronie i realizowaniu przedmeczowych założeń w ataku, zdominowaliśmy całkowicie pierwszą kwartę wygrywając ją 23:2. Niestety takie prowadzenie całkowicie zdekoncentrowało nas na początku drugiej kwarty, w której do 5 minuty nie potrafiliśmy zdobyć punktów. Przegraliśmy ten fragment 0:13 i skończyliśmy kwartę wynikiem 14:16. Po otrząśnięciu się z letargu powróciliśmy do gry z początku meczu i do końca kontrolowaliśmy grę, stopniowo powiększając przewagę. Pomimo tak wysokiej wygranej, nie ustrzegliśmy się wielu błędów w obronie i złych decyzji w ataku. Liczymy, że w trakcie trwania sezonu uda nam się je wyeliminować.
Cały czas wspieramy naszych dwóch kontuzjowanych rozgrywających W. Frąckowiaka i M. Jesse oraz powracającego do zdrowia po poważnej chorobie Jakuba Liberę. Życzymy szybkiego powrotu na parkiet!
Punkty:
J. Bober – 17, J. Simon – 16, J. Leszczyński – 10, P. Kurzawski – 7, B. Najdek – 5, P. Idziak – 5, M. Madanowski – 4, M. Szorcz – 4, M. Mieczyński – 3, G. Bartczak – 2.

Kadeci B
PYRA – UKKS ISKRA Osieczna 128 : 63 (30:16, 36:9, 28:21, 34:17)
Gratulacje dla chłopaków za zwycięstwo w pierwszym meczu kadeta B w tym sezonie. Zagraliśmy jednym graczem ur. w roku 2000, 10 zawodnikami rocznika 1999 plus H. Kania (98), któremu potrzebne jest ogranie. Założeniem meczu było doskonalenie obrony każdy swego i gry 5 x 0 z naciskiem na penetracje podkoszowe. Jeżeli chodzi o grę w ataku, to nie można mieć uwag, natomiast w obronie zabrakło 3 x K, czyli: konsekwencji, komunikacji i koncentracji. Straciliśmy co najmniej 20 punktów za dużo. Graliśmy bardzo odważnie w ataku, poprawiło się zastawianie i zbiórka, ale wielokrotnie niepotrzebnie faulowaliśmy dając rywalowi okazje do zdobywania punktów. Powstałe w czasie spotkania straty wynikały w większości z … zysków i chęci zbyt szybkiego ponowienia akcji. Żaden z zawodników nie przebywał na placu więcej niż 20 minut, wszyscy zdobyli punkty.
Mecz rozpoczęliśmy wynikiem 14:0 (4 minuta spotkania) i cały czas powiększaliśmy przewagę. Mieliśmy 49 zbiórek, 24 straty, 43 zyski, 10 asyst i 3 bloki. Skuteczność: za 2 pkt – 58% (52/90), za 3 pkt – 13 % (1/8), niestety znów tragiczna była skuteczność rzutów wolnych – 48% (20/42).
Statystyki indywidualne:
J. Idziak – 23 pkt, 4 zb., 3 str., 9 zys., 1 as.,
M. Lisek – 18 pkt (1×3), 2 zb., 1 str., 6 zys., 1 bl.,
M. Woźniak – 16 pkt, 2 zb., 7 zys., 2 as.,
Ł. Kupczyński – 15 pkt, 9 zb., 3 str., 7 zys., 2 as., 1 bl.,
O. Ignaszak – 15 pkt, 6 zb., 4 str., 4 zys., 1 as., 1 bl.,
S. Tamborski – 13 pkt, 5 zb., 3 str., 1 zys.,
H. Kania – 8 pkt, 10 zb., 4 str., 2 zys.,
M. Walczak – 6 pkt, 3 zb., 1 str., 3 zys., 4 as.,
J. Pluta – 6 pkt, 2 str., 1 zys.,
A. Ziemnicki – 4 pkt, 1 str., 1 zys.,
A. Lubka – 3 pkt, 6 zb., 1 str.,
K. Dembski – 2 pkt, 2 zb., 1 str., 1 zys.
W meczu zadebiutował A. Lubka, który wcześniej reprezentował rozwiązany zespół TARNOVII Na ławce kibicowali leczący lekki uraz M. Banaszak i wracający do zdrowia K. Adamczak.
Zawodnicy po raz pierwszy wystąpili w nowych dresach – dziękujemy tą drogą fundatorom sprzętu.