Kolejne zwycięstwo odnieśli młodzicy młodsi, którzy w Poznaniu podejmowali zespół RAWII Rawicz.
PYRA – RAWIA Rawicz 77 : 45 (18:7, 27:13, 16:9, 16:16)
Mecz od początku był pod nasza kontrolą. Zawodnicy grali konsekwentnie w ataku wykorzystując swoją szybkość oraz grę 1×1. Systematycznie powiększaliśmy naszą przewagę mimo tego, że rywale chwilami kryli strefą i ciężko było nam przeprowadzać akcję penetracyjne pod kosz. W naszej grze martwi słaba postawa w zbiórkach zarówno na atakowanej tablicy jak i w obronie (brak zastawiania) oraz popełnianie „głupich” fauli, które kończyły się dla gości akcjami 2+1. Cieszy fakt, że punkty zaczął zdobywać cały zespół.
Punktowali:
K. Pleskot – 16, M. Fedyna – 15, P. Klimaszewski – 10, A. Lubka – 8, J. Borowski – 6, R. Szymański – 6, M. Banasik – 4, K. Kaczmarek – 4, M. Andrzejewski – 4, A. Jankowski – 4.
Poniżej wracamy do z meczów z ubiegłego weekendu i przedstawiamy zaległe relacje.
III liga
TARNOVIA Tarnowo Podg. – PYRA 63 : 54 (10:13, 23:13, 13:21, 17:7)
Bardzo trudny mecz z jednym z kandydatów do awansu do II ligi. Mecz rozpoczęliśmy bardzo dobrze, często zmienialiśmy obronę, przez co przeciwnik nie mógł złapać rytmu w ataku. Z kolei w ataku mieliśmy spore problemy w przedostaniu się w strefę podkoszową. Gospodarze mieli znaczną przewagę siły pod koszem, co skrzętnie wykorzystywali zarówno w obronie jak i w ataku. Słaby początek 2 kwarty zadecydował o tym, że do przerwy przegrywaliśmy 33:26. 3 kwarta w naszym wykonaniu była zdecydowanie jednym z najlepszych okresów gry w tym sezonie. Ostatnie 4 minuty tej kwarty wygraliśmy 14:1 i po 3 kwartach prowadziliśmy 47:46. Niestety w ostatnie kwarcie zabrakło nam skutecznych i konsekwetnych akcji w ataku. Gospodarze systematycznie zdobywali punkty, a my mieliśmy ogromne problemy z dojściem do dogodnych pozycji rzutowych, a także ze skutecznością. Ostatecznie po walce przegrywamy 63:54.
Punkty:
Walczak – 21, Milczyński – 12, Leszczyński – 8, Antczak – 4, Szczepański – 3, Wyrwas – 3, Radzik – 1.
Juniorzy starsi
PBG Basket Junior Poznań – PYRA 76 : 50 (18:3, 17:15, 19:20, 22:12)
Kolejny bardzo trudny dla nas mecz. Derbowy pojedynek zaczął się dla nas bardzo słabo. Gospodarze bardzo dobrze bronili, a my bardzo nierozważnie graliśmy w ataku. Błędne decyzje rzutowe, nieskuteczność oraz straty. Jedyne punkty w tej kwarcie zdobył Marek Walczak rzutem z 3 pkt. Naszych zawodników wyraźnie przytłoczyła waga spotkania. Praktycznie poza Walczakiem wszyscy zawodnicy zagrali poniżej swojego poziomu. W drugiej kwarcie wyraźnie poprawiliśmy grę w ataku i obronie. Jednak w dalszym ciągu zdarzały nam się proste błędy w ataku. 3 kwarta był zdecydowanie najlepsza w naszym wykonaniu. Zwiększyliśmy agresję w ataku i obronie, dzięki czemu już na początku kwarty udało sie odrobić kilka punktów straty. Jednak zdecydowanie bardziej doświadczony zespół gospodarzy kontrolował do końca wynik meczu. Podsumowując należy zaznaczyć, że ambicji i walki w tym meczu było bardzo dużo, zabrakło konsekwencji i opanowania. Zdecydowanie największy wpływ na wynik meczu miały „gorące głowy” naszych zawodników i wysoko przegrana pierwsza kwarta.
Punkty:
Walczak – 24, Antczak – 10, Milczyński – 5, Moryson – 5, Radzik – 4, Leszczyński – 2.