Zapraszamy do zapoznania się z relacją pani trener Alicji Dubel z sobotniego meczu ligi Mini-Kosza pomiędzy MKS MOS Śrem a PYRA SP7.

W miniona sobotę 7 listopada nasza drużyna rozegrała swój drugi mecz ligowy. Tym razem na boisku przeciwnika w Śremie. Początek spotkania był bardzo wyrównany, na przemian padały kosze raz z jednej, raz z drugiej strony. Mimo lepszych warunków fizycznych przeciwnika pod koszem, pierwszą połowę po zaciętej walce, dobrej grze w ataku i obronie, zakończyliśmy tylko trzy punktową stratą 30: 27. Po przerwie nie zaczęliśmy najlepiej gry w defensywie i nie udało nam się powstrzymać dogrania piłki do dwóch wysokich graczy (z ich rzutów straciliśmy łącznie 30pkt), którzy bez problemu wykorzystali swój atut i byliśmy pod koszem spisani na straty. Zespół przeciwników w szóstej minucie trzeciej kwarty prowadził już dziesięcioma punktami i sukcesywnie zwiększał przewagę. Ciężko w drugiej połowie było zatrzymać w ataku lidera zespołu przeciwników – Michała Smolicha (20pkt). Niestety nasza gra w ataku mimo dobrze wypracowanych akcji nie przynosiła punktów. W dużym stopniu do wysokiej przegranej przyczynił się fakt 19 niecelnych rzutów osobistych na 28 oddanych!
 
W końcowym rozrachunku drużyna MKS MOS ŚREM pokonała PYRĘ SP 7  76:44 (14:11, 16:16, 19:8, 27:9)
 
Punkty zdobyli:
Ma. Włodarczyk – 12
F. Górski i K. Mańkowski – po 7
R. Warzybok – 6
Mi. Włodarczyk – 5
M. Żołądkiewicz – 3
T. Gągało oraz B. Zakrzewski – po 2
 
Ponadto w meczu grali: B. Antoszczyszyn, D. Sójka, J. Szulc, F. Wieczorek i J. Żołądkiewicz.