Ostatniego dnia turnieju kadeci PYRY postawili kropke nad „i” wygrywając ze ŚLĄSKIEM Wrocław.
MKS POLONIA Warszawa – UKS REGIS Wieliczka 100:51
(23:18, 17:8, 32:10, 28:15)
W decydującym o awansie spotkaniu spotkały się zespoły Polonii Warszawy i Regisu Wieliczka. Zwycięzca tej konfrontacji zapewniał sobie udział w turnieju finałowym. Pierwsze minuty była to ładna i szybka koszykówka z obu stron. Żadna z drużyn nie chciała poddać się bez walki. Gra toczyła się punkt za punkt. Wraz z kolejnymi minutami gracze z Wieliczki powoli tracili siły, czego odzwierciedleniem była sytuacja na boisku. Nie potrafili poradzić sobie ze skuteczną grą polonistów, którzy z każdą chwilą co raz bardziej kontrolowali sytuacją na placu. Druga część spotkania to zdecydowana przewaga zespołu Polonii, który powoli powiększali przewagę. Końcowe minuty spotkania przebiegły bardzo spokojnie. Zespół z Warszawy powoli „dobijał” swoich rówieśników z Wieliczki, czego efektem było bardzo wysokie zwycięstwo – aż 49 -punktowe. Niestety graczom Regisu sił wystarczyło tylko na piętnaście minut. Należy jednak pogratulować im wcześniejszych spotkań i awansu do tej fazy rozgrywek. Natomiast zespół Polonii udowodnił, że zasłużył na awans, wygrywając w zdecydowany sposób. Ze swojej strony gratulujemy zawodnikom awansu i życzymy powodzenia w walce o medale Mistrzostw Polski.
MKK PYRA Poznań – WKS ŚLĄSK Wrocław
78:58 (11:20, 17:4, 28:15, 22:19)
Ostatni mecz naszego zespołu przebiegły w bardzo sielankowym nastroju. Wynik tego spotkania nie miał żadnego wpływu na końcowy obraz tabeli. Pewni awansu z pierwszego miejsca poznaniacy podeszli do spotkania bardzo rozluźnieni. Zawodnicy z Dolnego Śląska, którzy chcieli odnieść honorowe zwycięstwo od pierwszych minut zaczęli grać bardzo agresywnie, czego rezultatem była wygrana pierwsza część spotkania. W drugiej części meczu trener Piekarczyk dał szansę gry zawodnikom rezerwowym. Ci z kolei, odwdzięczyli się dobrą grą. Dobrze to rokuje dla poznańskiej Pyry w kontekście turnieju finałowego. W drugiej połowie zespół Pyry wrócił do swojego właściwego stylu gry – twarda obrona i szybka gra z kontrataku, czego efektem było powiększenie przewagi. W ostatniej kwarcie już pewni wygranej poznaniacy grali spokojnie cały czas kontrolując sytuację na parkiecie. W naszym zespole na duże słowa uznania zasługuje Filip Taisner, który rozegrał swój najlepszy mecz w turnieju, zdobywając 21 pkt. oraz notując 4 bloki – był najlepszym zawodnikiem w dzisiejszym spotkaniu. Dziękujemy za walkę w turnieju zawodnikom z Wrocławia, którzy pokazali, że potrafią grać i w następnych latach ponownie włączą się do walki o najwyższe cele. Naszym zawodnikom z kolei gratulujemy trzech wygranych spotkań i awansu do finału. Po turnieju możemy z optymizmem patrzeć na dalszą grę naszego zespołu. Trzymamy kciuki za naszych graczy, aby skutecznie powalczyli o najwyższe laury w turnieju finałowym. Mamy nadzieję, że zespół prowadzony przez Macieja Piekarczyka nawiąże tradycją do zespołu kadetów z rocznika 1989, którzy w 2005 roku zdobyli złoty medal.
Życzymy powodzenia w finałach Mistrzostw Polski !!!
